Ściany zaczynają przypominać ściany. Na zdjęciu właściwie zamknięta ściana (membrana, wełna, paroizolacja, kartongips i pierwsza szpachla). Jeszcze nie ruszona jest długa ściana salonu i kawałek przy wejściu (czekamy na drzwi, mają być chyba do końca października), a reszta na ukończeniu. Powoli powstają też doświetla przy okienkach piwnicy, niezbędne do obsypania domu i impregnacji niestety. Ostatnio pojawiła się też w naszym domu wanna, niestety nie nasza no i mamy ponoć ciepłą wodę (jak dotknę to uwierzę :)).
czwartek, 22 października 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)